
Śliwka to jeden z najlepszych smaków i najpiękniejszych kolorów. Kojarzące się z latem, deserami w letnie dni, a zimą z suszonym dodatkiem do dań świątecznych. Miękkie, fioletowo-atramentowe śliwki, o których pestka odchodzi lekko, to istne marzenie.


1. Właściwości odżywcze śliwki
Wspomagają trawienie, dzięki zawartości peptyd (błonnika). Śliwki podobno poprawiają humor (sprawdziłam i to prawda:)) Antyoksydacyjne działanie jest dobre dla kości i poprawia jakość skóry. Olejki z pestek śliwki są bardzo odżywcze i działają naprawczo na skórę. Wiedziano już to od czasów starożytnych, gdy w starożytnym Egipcie wkładano olejek do grobowców.

2. Zastosowanie
Ich szeroka gama (aż 6000 odmian) sprawia, że zastosowanie śliwki jest bardzo rozbudowane. Ciasto ze śliwkami, knedle, marmolady, dżemy, pierogi, susz i sosy. Smakowitości nie ma końca. Idealne na powidła z węgierek oraz renklody zielonej, są bohaterem góralskiego trunku śliwowicy, również znakomicie nadają w kosmetologii.

3. Jak je ususzyć?
Najbardziej odpowiednie będą te marszczące się przy szypułce. Owoc jest wtedy dojrzały i słodki. Umyte, odszypułkowane śliwki wkładamy na około minutę do wrzątku, aby skórka stała się miękka. Następnie rozgrzewamy piekarnik na 60 stopni i układamy na kratce śliwki na około 24 h. Po tym czasie dosuszamy w wietrznym miejscu.
4. Ciekawostki śliwkowe
Śliwki suszone są 5 x bardziej kaloryczne niż surowe (śliwka świeża: 46kcal/100g, suszone śliwki: 267kcal/100g, w czekoladzie 442kcal/100kcal). Suszone mają więcej witaminy A i są bardzo aromatyczne.
Owoc zastępujący słodycze, a jeden z gatunków śliwki mirabelka, to wielka miłość Francuzów.
Śliwki w namiarze mogą być niebezpieczne. Kilka sztuk dziennie jest bezpieczną ilością. Dodatkowo w pestkach znajduje się substancja trująca: amigdalina.
W XIX wieku śliwka służyła za lekarstwo na ból zęba. Przekrojona na pół, posypana pieprzem należało przyłożyć na bolący ząb, a ból przechodził w momencie.
Przepis na ciasto ze śliwkami:
- 80 dag węgierek
- 35 dag mąki
- 2 łyżeczki proszku do pieczenia
- 25 dag miękkiego masła
- 25 dag cukru
- 2 opakowania cukru waniliowego
- 4 jajka
- 1 łyżka skórki pomarańczowej
- 4 łyżki bułki tartej
- 2 łyżeczki cynamonu
Śliwki myjemy, przecinamy na pół i wyjmujemy pestki. Rozgrzewamy piekarnik na 180 stopni. Następnie ucieramy masło z cukrem i cukrem waniliowym. Ubijając dodawać jajka (co 2 minuty każde), a następnie powoli sypiemy mąkę z proszkiem do pieczenia. Dodać skórkę pomarańczową. Mąkę dodajemy na wolnych obrotach miksera lub mieszając łopatką. Przygotowujemy blachę o wymiarach 30 × 40 cm i wykładamy ją papierem do pieczenia. Na dno wylewamy ciasto, które posypujemy mieszanką bułki tartej, cynamonu i odrobiny cukru waniliowego. Następnie wbijamy połówki śliwek wewnętrzną stroną do góry. Piec około 30-35 minut. Ciepłe smakuje znakomicie!

Przepis na ciasto pochodzi z tzw. gazety. Moja mama wycinała z gazet najlepsze przepisy. Ten pochodzi z poradnika domowego i jest najlepszy. Zapraszam jeszcze na jesienne kadry do smaku. Smacznego!


