Dla mnie wszystkie wspomnienia z dzieciństwa, to lato na łonie natury. Sielski klimat jest wspaniałym wytchnieniem. Niegdyś mogliśmy mieć go na wyciągnięcie ręki. Dziś tego szukamy w hotelach, agroturystykach czy siedliskach. Ograniczenia w przemieszczaniu się zmotywowały mnie do tego, aby zapytać. Czym są elementy tego świata, które wspominam?
Wakacje, to nie egzotyczne wyjazdy, ale górski szlak, nadmorskie miejscowości, zimne noce i pogoda „w kratkę”, ale gdy do wyjazdów daleko, to wakacje dla mnie to życie wiejskie..
Letni deszcz, zbieranie szczawiu na zupę, koszenie i zapach świeżej trawy i bieganie po lesie. Czy łące z nogami pełnymi ugryzień od komarów. Są jednak rzeczy materialne, które dodają tego klimatu. Oto moja lista sielska lista:
-
lato w hamaku:
Mamy dwa hamaki- jeden malinowy w paski, ten mój i mojej siostry pomarańczowy. Wieszane były od maja i ściągane wraz z pierwszym jesiennym deszczem. Wisiały w lasku i zawsze były pełne liści. Bujanie się i oglądanie drzew i nieba zazwyczaj kończyło się popołudniową drzemką. Dla mnie siedzeniem aż do zachodu słońca. Chmara komarów i chłód nocy dopiero wypędzał mnie z hamaka. Są idealne do spania, na spotkania z przyjaciółką i małe ucieczki.
-
widok na lato z werandy / altanki:
Drewno, stare drewniane okna i doniczki z kwiatkami. Przytulne miejsce do spędzenia letnich wieczorów, na spotkania i małe przyjęcia. To w takich miejscach uruchamia się inny rodzaj kreatywności. Spojrzenia na pewne sprawy. W jednej z restauracji w Olsztynku jest weranda. W której jest jeden z najczęściej zajętych stolików- przy oknie na werandzie i w altance. Jesteś jakby na zewnątrz i widzisz wszystko, a do tego przepyszna kuchnia- idealnie!
-
Wiklina:
Koszyki, koszyczki, okrągłe, kwadratowe, owalne, te na rower i „po chleb”. Dla mnie wiosna, to chodzenie, jako mało dziewczynka z mamą do lokalnego sklepu. Już jako nastolatka jazda rowerem z koszykiem na bagażniku. Od wiosny, gdy wychodziło słońce i można było iść spacerem po zakupy. Przez letnie wycieczki rowerami, aż po jesienne grzybobranie. Wiklina ma wspaniałą jakość i miodowy kolor. Wiosenny dodatek, to zdecydowanie serwetnik, koszyk oraz kosz piknikowy. Będzie Waszym letnim faworytem.
-
Kratka:
Kratka. Taka drobna albo grubsza- w kolorze czerwieni lub błękitu. Moja mama miała spódnicę w drobną niebiesko-białą kratkę. Piękną! Serwetki, obrusiki, bieżniki, koce lub zwiewne sukienki i spódnice. Wzór i kolor zarezerwowany dla lata. W niczym tak dobrze nie będziemy się czuły, jak bawełnianej lub lnianej spódnicy w kratkę. Będzie w kolorze nieba po swojej mamie, lub babci :)
-
Letnie smaki:
Chrupiąca skórka ciepłego chleba. Świeża bułka z masłem, pomidorem i solą. Ciasto drożdżowe z truskawkami. Pasta jajeczna ze szczypiorkiem. Twarożek z serkiem grani. Masło z wody. Jagodzianki z cukrem pudrem i kruszonką lub chałka. Mogłabym wymieniać bez końca! Świeże i doskonałe.
Genialny everything ♥
Thanks!! <3
Ach, piękne to były czasy ! 🏡🍀 💚
Tak, piękne błogie czasy! 🙂
Ah, chałka…. poza tym moja mama też miała spódnicę w drobną kratkę i ten motyw zawsze kojarzy mi się z latem i kobiecością 🙂
Widzę, że nie tylko u mnie kratka i wypieki mają takie wspomnienia 🙂
Na chałkę zapraszam do mnie!
Pozdrawiam!:)